top of page

The Traveling Economist

Podróże okiem ekonomisty

05627c8f-b097-4592-8be1-e638b8d4b90d_edited_edited.jpg
Home: Witaj
Home: Blog2

Bahamas

Zaktualizowano: 29 paź 2023

Bahamy liczą ponad 700 wysp, które zamieszkuje prawie 400 tys. ludzi, w ponad 90% są to Afroamerykanie, potomkowie afrykańskich niewolników sprowadzanych na wyspy w czasach kolonialnych. Ale prawie 250 tys. ludzi mieszka w stolicy Nassau. Wyspy zostały odkryte przez Krzysztofa Kolumba w czasie jego pierwszej podróży do Ameryki w 1492 r., ale nie zostały skolonizowane przez Hiszpanów, ludność autochtoniczna została w całości (prawie 40 tys. osób) przeniesiona na wyspę Hispaniola (Haiti i Dominikana). Dopiero w XVII w. rozpoczęła się brytyjska kolonizacja opuszczonych przez Hiszpanów wysp. 

W 1648 r. przybyła na Bahamy na wyspę Eleuthera grupa osadników z przeludnionych Bermudów by znaleźć nowe kolonie. Byli to purytanie i republikanie, którzy szukali tutaj przede wszystkim wolności religijnej i politycznej oraz nowych możliwości biznesowych. Jednak średnio im się działo, gdyż w 1670 r. na Eleutherze żyło zaledwie 20 rodzin, przede wszystkim farmerów. Lepiej kolonizacja wyglądała na wyspie New Providence, która szybko stała się najludniejszym miejscem Bahamów. W 1670 r. mieszkało tutaj prawie 500 osób. Zajmowali się przede wszystkim rybołówstwem, wytwarzaniem soli, ratowaniem a czasami rabowaniem statków osiadłych na mieliznach, a wkrótce też uprawą ziemi, która okazała się bardzo żyzna. Status prawny kolonii pozostawał jednak niezmieniony. Na Bahamach nie obowiazywało prawodawstwo angielskie. Od czasu do czasu Hiszpanie napadali na Bahamy, jak to się stało w 1684 r., kiedy spalone zostały osady na New Providence i Eleutherze. Jednak już 2 lata później pojawili się osadnicy z Jamajki i odbudowali osady. 

Pod koniec XVII w. angielscy kaperzy upatrzyli sobie Bahamy jako swoją bazę wypadową. Przekupili lokalnego gubernatora zrabowanym od piratów złotem, srebrem, kością słoniową oraz beczkami z prochem. Kaperzy często stawali się zwykłymi piratami, a swoją bazą uczynili zbudowany przez siebie port w Nassau, dzisiejszej stolicy Bahamów. Bez funkcjonującego rządu okres panowania kaperów na Bahamach przeszedł do historii jako republika kaperów. Szacuje się, że w 1713 r. na wyspach mieszkało co najmniej 1000 piratów, znacznie więcej niż członków ok. 200 rodzin uznawanych jako permanentnych osadników. Wkrótce z republiki kaperów Bahamy stały się republiką piratów. Co najmniej 20 piratów rezydowało w Nassau i okolicach. Wreszcie w 1717 r. król Anglii Jerzy mianował niejakiego Rogersa gubernatorem Bahamów i zdecydował się na amnestię dla piratów. Mogli oni zachować tytuł własności do ziemi i ukradzione dobra w zamian za uznanie zwierzchności gubernatora brytyjskiego. Między 500 a 700 piratów zdecydowało się wybrać amnestię, los innych był bardzo mało ciekawy, większość z nich została w różnych miejscach Karaibów złapana i powieszona. 

W 1741 r. kolejny gubernator wysp - John Tinker wybudował Fort Montague. Rozpoczął się boom budowlany we wszystkich 13 koloniach w Ameryce Płn. W tym czasie wybudowanych zostało 2300 wystawnych domów i rezydencji, a w 1768 r. gubernator Shirley zaczął osuszać bagna wokół Nassau, co ograniczało plagę komarów, a jednocześnie pozwoliło rozbudowywać miasto. W czasie amerykanskiej wojny o niepodległość Bahamy były kilkakrotnie atakowane przez Amerykanów i ich sojuszników. W 1778 r. okupowali oni Nassau przez 2 tygodnie. Podobnie w tym samym roku było z wojskami hiszpańskimi. Wreszcie ekspedycja płk. Deveaux złożona z Brytyjczyków i amerykańskich lojalistów zdobyła ostatecznie wyspy w 1783 r. Po rewolucji amerykańskiej Brytyjczycy zdecydowali się przyznać ziemię amerykańskim lojalistom, którzy udali się na emigrację po powstaniu USA. W ciągu kilku lat niewielka liczba ludności Bahamów potroiła się. Lojaliści rozwinęli produkcję bawełny, ale jej rozwój szybko został wstrzymany po wytępieniu ekosystemu insektów i degradacji ziemi uprawnej. Dodatkowo lojaliści przywieźli na wyspy niewolników oraz kontynuowali sprowadzanie nowych afrykańskich niewolników do pracy na plantacjach. 

Hiszpanie niby zachowali formalne roszczenia wobec Bahamów mimo, że na wyspach działali od lat gubernatorzy brytyjscy, sytuacja prawna Bahamów została formalnie uregulowana w uzgodnieniach Pokoju Paryskiego (układ Adams-Onis) w 1783 r., kiedy Hiszpanie zamienili wyspy na tereny wschodniej Florydy. Większość z dzisiejszych mieszkańców Bahamów jest potomkami niewolników pracujących na plantacjach amerykańskich lojalistów. Dodatkowo Bahamy stały się rajem dla uwolnionych niewolników afrykańskich po zniesieniu handlu niewolnikami przez Wlk. Brytanię w 1807 r. Tysiące uwolnionych niewolników przybywających do Nowego Świata statkami zostało uwolnionych przez British Navy i osiedliło się na Bahamach. Ostatecznie niewolnictwo zostało zniesione przez Brytyjczyków w 1834 r. w większości ich kolonii, co oznaczało też koniec tradycyjnego sposobu życia na plantacjach. Wolni Murzyni wybierali pracę na swoich niewielkich poletkach gdziekolwiek to było możliwe. 

W latach 30- i 40-tych XIX w. wzrosły napięcia między Wlk. Brytanią, a USA po tym jak amerykańskie statki z niewolnikami z Afryki cumowały do portu w Nassau bądź osiadały na pobliskich rafach w wyniku buntu niewolników na ich pokładach. Brytyjczycy oficjalnie oznajmili, że wszystkie statki z niewolnikami na pokładzie pływające na wodach Bahamów i Bermudów będą zmuszone do uwolnienia niewolników. Wraz z emancypacją niewolników społeczeństwa karaibskie odziedziczyły określoną stratyfikację rasową, która jeszcze została wzmocniona nierównym podziałem władzy i dobrobytu. Podział społeczeństw na rasy: białą, mieszaną i dominującą czarną utrzymywał się do lat 40-tych XX w., a niekiedy dłużej. Problemy rasowe społeczeństw karaibskich nie zostały rozwiązane właściwie do czasów nam współczesnych. 

W czasie amerykańskiej wojny secesyjnej Bahamy stanowiły bazę Konfederatów, dla przełamania blokady Południa. Próbowano tu dostarczać bawełnę, która następnie miała być przewożona statkami do młynów angielskich, a potem wymieniana na broń i amunicję. Z oczywistych powodów taki model nie mógł dać wyspom trwałych przewag konkurencyjnych i zakończył się szybciej niż się zaczął. 

Na początku XX w. gospodarka wysp była w permanentnym kryzysie, w czasach prohibicji w USA wyspy zarabiały głównie na nielegalnym handlu alkoholem, jako główne miejsce przemytu. W I Wojnie Światowej Bahamy wystawiły regiment, który wspierał siły Kanady, Wlk. Brytanii i USA.  Pozytywną postacią Bahamów w czasie II Wojny Światowej był ich ówczesny gubernator książę Windsoru (Edward VIII). Najpierw otworzył skromny parlament lokalny w 1940 r. (można dzisiaj to miejsce zwiedzać), a następnie odbył szereg wizyt okolicznych wysp przyczyniając się do zwalczania biedy. 

Pas startowy używany przez wojsko w czasie wojny został w 1957 r. rozbudowany i stał się międzynarodowym lotniskiem w Nassau. Lotnisko to wspierało rozwój turystyki masowej, która stała się podstawową gałęzią gospodarki wysp zwłaszcza po zamknięciu wyjazdów amerykańskich turystów na Kubę po 1961 r. Miasto Freeport na wyspie Grand Bahama zostało zaprojektowane jako strefa wolnego handlu. Dodatkowo wyjątkowo drastycznie rozumiana tajemnica bankowa w połączeniu z zerową stawką podatków dla przedsiębiorstw doprowadziły szybkiego wzrostu offshorowych usług finansowych już w pierwszych powojennych latach. 

W 1964 r. wyspy uzyskały autonomię od Wlk. Brytanii, a w 1973 r. stały się niepodległe, mimo to pozostając członkiem Commowealthu. Politycznie kraj jest względnie stabilny, dwa ugrupowania FNM i PLP (rządzący od 2021 r.) od początku lat 90-tych zamieniają się w rządzeniu. Kraj położony na kilkuset wyspach wielokrotnie oskarżany był w przeszłości jako hub karteli narkotykowych, a okres ostatnich 20 lat to bezprzykładny czas wzrostu gospodarczego napędzanego przez turystykę (generuje połowę PKB i zatrudnia 66% ludzi czynnych zawodowo) i transakcje finansowe off-shore (PKB na głowę: ponad 30 tys. USD!, w Polsce mieliśmy w 2019 ok. 17 tys.!), w ostatniej dekadzie trochę przyhamowane rygorystycznymi regulacjami międzynarodowymi, ale otoczenie regulacyjne Bahamów jest nadal relatywnie liberalne. Boom ekonomiczny przyciągał rzesze imigrantów, głównie z Haiti. 

W 2015 r. Bahamy wprowadziły VAT ze stawką standardową 7,5%. Tym samym Bahamy stały się ostatnim krajem karaibskim, który wprowadził VAT. Bahamy zamierzają też podnieść opodatkowanie nieruchomości oraz importu. Dzięki temu dochody budżetowe wzrosną 6-krotnie do poziomu 1,7 mld. USD, co pozwoli obniżyć deficyt budżetowy do poziomu przedpandemicznego. Premier Christie zapowiedział plan konsolidacji fiskalnej. 

W 2022 r. bank centralny Bahamów poinformował, że znalazł w kraju aktywa o wartości 3 mld. USD, które są powiązane z Rosjanami. Wg. Reutersa z tej kwoty 420 mln. USD  było na depozytach, a 2,5 mld. USD  znajdowało się „na przechowaniu lub w trustach”. Ich właścicielami były osoby związane z Rosją. Jednocześnie nadzór finansowy Bahamów ogłosił zakaz prowadzenia interesów z krajami objętymi sankcjami USA i sojusznikami. Dotyczy to osób fizycznych i prawnych związanych z Rosją i Białorusią.

We wrześniu 2019 r. wyspy zostały zdewastowane przez huragan Dorian, który uderzając w Grand Bahama i Abaco Islands miał kategorię 5. Straty wyniosły ponad 7 mld USD (przy PKB niewiele powyżej 12 mld!!!) i pochłonęły ponad 1300 ofiar. Ślady huraganu można zobaczyć dzisiaj prawie na każdym kroku. Ale przede wszystkim współczesne Bahamy to raj dla turystów o każdej porze roku (z wyjątkiem pory huraganów) oraz marzenie przeciętnego Amerykanina o nawet skromnym domku i emeryturze spędzonej na tych rajskich wyspach, czemu jak widać z załączonych fotografii trudno się dziwić.

Archipelag Bahamów szczyci się najczystszą wodą na na naszej planecie. To jeden z najbardziej wyspiarskichkrajow świata. Można tam zobaczyć dno oceanu z wysokości 60 m! (czyli z wysokości 20-piętrowego budynku). Spośród tworzących tomik. 700 wysp, wznoszących się niewiele ponad poziom morza, tylko 30 jest zamieszkiwanych. Wokół nich jest ponad 2 tys. raf kolorowych. Bahamy mogą pochwalić się trzecią największą rafą koralową na świecie. Łączna długość Li II brzegowej wszystkich wysp przekracza 3,5 tys. km. Ze swoim słonecznym niebem, turkusową wodą oraz śnieżnobiałym piaskiem wyspy są popularnym miejscem kręcenia filmów. Zostało tu zrealizowanych ponad 30 produkcji, jak np. "Piraci z Karaibów", "Operacja Piorun", "Casino Royale", "Into the Deep" i wiele innych. Na Bahamach znajdują się nadmorskie wille Oprah Winfrey, Michaela Jordana i wielu innych celebrytów. Bahamy słyną też ze znanych na Karaibach pływających świń. Żeglując zwłaszcza przy Big Major Cay, znanej również jako Wyspa Świń, bliżej brzegu świnie podpływają do łodzi, aby się przywitać i otrzymać smakołyk. Jedna z zamieszkałych wysepek — Bimini to oaza spokoju. Zajmuje tylko 23 km kw, ma 11 km długości i 210 m szerokości. To najbardziej na zachód wysunięty dystrykt Bahamów. Składa się z łańcucha wysp znajdujących się tylko 81 km na wschód od Miami na Florydzie.

Największymi z nich są Northi i South Bimini. Sezonowo mieszka tam mniej niż 2 tys. ludzi, gdyż atol jest ulubionym miejscem wypoczynku zamożnych Amerykanów oraz popularny przez nowo otwarty luksusowy resort hotelowy z kasynem. Na wyspie poruszamy się pieszo, rowerami lub elektrycznym wózkami, podobnymi do tych używanych na polach golfowych. Wyspa z turkusową wodą jest domem dla wielu unikalnych gatunków fauny i flory. Dla przykładu wąż z rodziny dusicieli, tzw. Bimini boa chroniony prawem Bahamów, jest tam największym z lądowych gadów, osiągającym nawet do 2,5 m długości. Raz dziennie kursuje tam szybki wodolot łączący atol z USA oraz lokalne statki pływające na inne wyspy archipelagu. Jednak kontrole amerykańskich służb celnych w Miami trwają dłużej niż sama niespełna dwugodzinna podróż wodolotem. Jest to związane z faktem, iż Bahamy są punktem przerzutowym narkotyków do Stanów Zjednoczonych oraz Europy Zachodniej. 

W 2006 r. spłonął doszczętnie jeden z najbardziej znanych budynków na Bimini - Compleat Angler Hotel w Alice Town. Hotel i jego bar słynęły ze zdjęć i wspomnień związanych z Ernestem Hemingwayem. Wszystkie zdjęcia zostały zniszczone w pożarze, w którym zginął również jego właściciel. Hemingway mieszkał tam w latach 1935-1937. To wtedy pracował nad „Mieć i nie mieć” i napisał kilka artykułów. Hemingwaya ściągnęły do Bimini opowieści o niezwykłych połowach w Golfsztromie, ciepłym prądzie, płynącym przez Bahamy na północ. Marlin błękitny o masie 230 kg złowiony na Bimini zainspirował podobno Hemingwaya do napisania opowiadania „Stary człowiek i morze”. Największe osobniki tego gatunku mogą osiągnąć nawet 5,5 m długości oraz ciężar 820 kg. Z kolei południowe Bimini było do em pułkownika Mackeya, założyciela linii lotniczej Mackey Airlines, wykupionej później przez Easyern Airlines. Mackey wybudował na krańcu wyspy dom, który nazwał Sunshine Inn - obecnie jest tam bar i restauracja. Łagodny klimat i osłonięte zatokami wody powodują, że Bahamy stanowią niezbyt wymagający akwen dla żeglarzy, stąd jest preferowany przez rodziny. Wśród polskich żeglarzy Bahamy są mało popularne, dlatego tym bardziej warto je poznać. 




38 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Grenada

O mnie

Ekonomista, finansista, podróżnik.
Pasjonat wina i klusek łyżką kładzionych.

Kontakt
IMG_4987.JPG
Home: Info

Subscribe Form

Home: Subskrybuj

Kontakt

Dziękujemy za przesłanie!

Home: Kontakt
bottom of page